Kiedyś się nudziłę i postanowiłę narysować moją curkę myszką kulkową i obrobić niepłatnymi programami. A inspiracją mojego rysunku była fotografia mojej cureczki Agnieszki. Prawdę mówiąc miałę narysować curkę, a wyszedł chłopak. Tak to już bywa gdy się nie jest malarzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz